fot. Marcin Szymczyk

Kosta Runjaić: Musimy grać lepiej

17-03-2023 / 23:45 Maciej Ziółkowski

– Za nami ponownie trudny mecz, z rywalem, który od początku grał intensywnie, z pasją. Myślę, że odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo – mówił po rywalizacji 25. kolejki PKO Ekstraklasy, z Radomiakiem w Radomiu (2:0), trener Legii Warszawa, Kosta Runjaić.

– Wiele osób w naszym mieście myślało i rozmawiało o kolejnym meczu po rywalizacji w Radomiu (z Rakowem Częstochowa – red.). My koncentrowaliśmy się jedynie bardzo mocno na Radomiaku, bo wiemy, że takie spotkania nie są łatwe, czuliśmy respekt. Myślę, że sposób, w jaki zagraliśmy od początku, ostatecznie pokazał, że zespół był gotowy na zwycięstwo.

– Mamy serię 15 meczów bez porażki, pierwszy raz w sezonie wygraliśmy trzy ligowe spotkania z rzędu, znowu zachowaliśmy czyste konto. To dla nas fantastyczna część rozgrywek. Jesteśmy szczęśliwi, zaczynamy skupiać się na kolejnym występie, ale przed nami kilka dni odpoczynku. Chłopaki na to zasłużyli, żeby się wyciszyć, zregenerować. We wtorek wznawiamy pracę, z pełną pasją, dobrą atmosferą i duchem drużyny.

– Życzę Radomiakowi wszystkiego najlepszego na resztę sezonu. Wielkie podziękowania dla naszych fanów za wsparcie.

– Jędrzejczyk nie był w 100 procentach sprawny i gotowy do gry, miał drobne problemy. Wierzymy w Rafała Augustyniaka i we wszystkich zawodników, więc wspólnie podjęliśmy decyzję, by dać odpocząć Arturowi, który rozgrywa jak dotąd fantastyczny sezon, jest bardzo ważny dla zespołu. Teraz ma kilka dni na regenerację. Na pewno będzie skoncentrowany i jak najlepiej przygotuje się do wielkiego meczu, który odbędzie się po przerwie reprezentacyjnej.

– Mamy 52 punkty po 25 kolejkach, to doskonały wynik. Jesteśmy z tego powodu szczęśliwi. Pracujemy dzień po dniu, by przenieść postawę z treningów na mecze. Krok po kroku obserwujemy rozwój drużyny. Latem, na starcie rozgrywek, stworzyliśmy wielki obraz sezonu, sposobu, w jaki pragniemy grać i jakie kroki chcemy przejść, ale nie myśleliśmy o punktach. Ważny był początek procesu, w trakcie którego nadal jesteśmy, wciąż mamy przestrzeń do rozwoju. Wiemy, że musimy grać lepiej, starać się o wyższy poziom występów. Jesteśmy Legią i powinniśmy mieć ambicje, by być coraz lepszym zespołem.

– Zawsze mamy te same zadania, by wygrywać. Jeśli chodzi o styl, to każdy może mieć własną opinię, sposób postrzegania gry. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze. Mamy 52 punkty i to też w jakiś sposób pokazuje jakość i poziom obecnego zespołu.

– Przygotowywaliśmy nasz zespół jak zawsze. Wiedzieliśmy, jaka jest siła rywali i ich sposób gry. Myślę, że byliśmy dobrze przygotowani, lecz skupialiśmy się na naszej postawie, bo to coś, na co możemy mieć wpływ. Ustawienie przeciwników jest dla nas, szczerze mówiąc, mało istotne.

ZOBACZ TAKŻE:

Źródło: Legia.Net

Zdjęcia

Komentarze (66)

Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.

Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.

Zaloguj

Punkty

1063

Ranking miesiąca
#11094
Ranking ogólny
#1094
Kapitan
  • 1 / 2
Ja myślę że mecz z Radomiakiem był był bardzo dobry w wykonaniu naszych zawodników i powinniśmy być dumni z zespołu. Kosta wprowadził nas na właściwe tory i śmiało mogę twierdzić że jest szansa na dogonienie Rakowa.Mysl szkoleniowa Kosty jest na wysokim poziomie i oby trwała jak najdłużej
Rozumiem, ze to miala byc ironia. Mamy ci za kazdym razem przypominac twoj legendarny tekst, ktorym blysnales na forum:

"Jak LEGUA nie moze, to sedzia pomoze".

Masz tupet.
I o ile @Praga2018 i @Adam1960 zrobili wronieckie oficjalne coming-outy na fali nowych zaimkow, to ty ciagle rzniesz glupa i udajesz kibica Legii.
Generał brygady
  • 1 / 5
Yanky01
Chciałem ci odpisać brutalnie ale nie będę się zniżał do twego poziomu. Napiszę więc łagodnie: Co do Rosołka- choć by chłopak przykładał się do treningu dwa razy mocniej niż pozostali to i tak lepszy nie będzie. Brakuje mu tzw''talentu'' Poczytaj w książce co to znaczy mieć talent. Co do srakowa to rozumiem, że jeśli zdobędą MP to ich właściciel miliarder ściągnie zawodników za milion euro. Idąc dalej tokiem twego rozumowania to sraków będzie co roku zdobywał MP bo przecież ma miliardera. Na koniec- poczytaj w książce co znaczy słowo kibic nie myląc z pseudokibicem, który wchodzi do szatni lub zatrzymuje autokar. Jako oddany kibic Legii od dziesiątek lat oczekuje jakościowych zawodników takich jakimi byli VOO, Ljubo, Prijo, Niko, Edson, Dosa Junior, leszek Pisz i jeszcze by się kilku znalazło, a nie mam oglądać takie dziadostwo jak Kramer, Charatin, Pich, Sokołowski, Celhaka..... i jeszcze kilku innych. To jest Legia nie jakieś Orlęta z zap***owa górnego. Mam nadzieję, że zrozumiałeś. Pozdrawiam.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Fachowcy od edukacji wszelkiej twierdzą że talent stanowi dobry (łatwiejszy) punkt wyjścia do perfekcji i stanowi jakieś 20, góra 30 procent końcowego efektu. Pozostałe 70 - 80 procent stanowi PRACA.
Podporucznik
  • 0 / 0
Tak jak piszesz Alaryk, talent bez pracy nikomu nic nie da, ale jakieś predyspozycje trzeba mieć.
Podporucznik
  • 3 / 2
poloop.
nie wiem gdzie ty masz rozum. Przede wszystkim CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM. Widać z tego ze jesteś pokoleniem idiotów którzy tylko czytają w internecie. To na początek "rozmowy ". Tak nawiasem : to ile książek o tematyce futbolowej przeczytałeś w ubiegłym roku ? Pewnie żadnej a także żadnej innej. Tu wrócę do nie tak dawnych spotkań Legii i krytyki jak wylała się na Augustyniaka. Wielu " znafców " uznało że to zły zakup, błąd, zmarnowane pieniadze itp. Dziś ci sami pieją z zachwytu. Jest takie stare warszawskie powiedzenie : " szanuj mordę bo masz ja tylko jedną ". Moje porównanie ekstraklasy do innych lig miało tylko znaczyć że tam kasa a co za tym idzie, możliwości sa o wiele większe. A co do Rakowa to on może pozwolic sobie na większy rozmach bo właściciel jest miliarderem. Co do Rosołka to już pisałem i jak On zrozumie i przyłoży się do treningu to daleko zajdzie. A ty jak nie lubisz oglądać "dna i kupy mułu ", to po kiego oglądasz mecze i piszesz ? napisałbym więcej ale po co ?
Szczerze zazdroszczę graczom Liverpoolu : You'll Never Walk Alone. Tego życzę WSZYSTKIM PRAWDZIWYM KIBICOM LEGII
sukcesem jest , ze pogloop umie czytac, wiec troche zrozumienia dla ludzi uposledzonych...
Generał brygady
  • 1 / 4
Yanky01
Na jakim etacie jesteś w Legii? Chłopie'' nie porównujcie nas do do silniejszych i bogatszych lig'' Twój błysk nie zna granic. Szkoda, że nie napisałeś by nie porównywać nas do realu, Barcy czy Bayernu. Jeśli oglądałem zakończyny niedawno mecz Warta-Lechia to zapewne widziałeś co wyprawiał nasz Abu Hanna. Jesli nie to ci napiszę w skrócie. Dno i kupa mułu. Czy takich mamy mieć w Legii? Czy w Legii mamy tolerować dziadostwo w postaci wiecznie chorego Johansona fatalnych Celhakę, Kharatina, Rosołka, Baku. Pewnie stoisz za tymi transferami bo nie wierzę by ktoś kto się zna na piłce takie dziadostwo mógł ściągnąć do Legii. Na koniec jeszcze jedno zdanie: Nie wstydz ci, że taki sraków jest przed nami w tabeli i że zostanie mistrzem Polski? W Częstochowie mozna zatrudnić fachowców, którzy potrafią ściągnąć Lopesa, lederma, papnikolau i innych a u nas nie?
Podporucznik
  • 4 / 4
najbardziej wkur....ące sa te krytyczne komentarze. Wielu z was wytyka to i tamto. Wiele krytyki pada pod adresem piłkarzy . Wielu bluzga na działaczy. Z tego wynika że tamci nie nadją się na etaty w Legii. Za to wy jesteście stworzeni do tej pracy. To wy zmienilibyście to i tamto. Wygonili tego piłkarza a kupili tamtego. To wy wiecie lepiej jak wytrenować drużynę i jak ustawić na mecz. Krytyka za krytyką. A ja uważam że dajcie Im spokój, Nie porównujcie nas do innych silniejszych i bogatszych lig. Mamy to co mamy i cieszmy się z tego że Legia idzie do przodu pomimo braku kasy a co za tym idzie klasowych transferów. Nie tak dawno był poruszany zakup Cisse. Wielu z was uważało że to ratunek dla Legii i trzeba wyłożyc kasę. TYLKO to nie są wasze pieniadze ! Wy też zastanawiacie sie codziennie co i jak taniej kupic. A kupno tego afro nie gwarantuje sukcesów co np widać w zespole PSG. Najlepiej gdyby można było kupic go warunkowo tzn jak będą sukcesy to kupujemy a jak nie to reklamacja. Tak byłoby najlepiej bo często zdarza się że gracz nie nadaje się do zespołu a płacić trzeba. Jesli są na forum jacys pracodawcy to na pewno to rozumieją.
Marszałek Polski
  • 0 / 2
Yanky01, w życiu najważniejsze jest zdrowie ale zaraz po tym szczęście, dalej podstawowe ambicja i uczciwość. Widzę, że za okupacji chętnie współpracowałbyś z okupantem bo to byłoby bezpieczne, zapewniało egzystencję. Legia to Legia bez względu na to kto jest właścicielem. Fakt, że mamy człowieka bez podstawowych ambicji (z wyłączeniem bogacenia się) nie zmienia faktu, że trzeba dostrzegać mizerie obecnej sytuacji Legii. Jak będziesz miał wolną chwilkę porównaj sobie budżety klubów europejskich. Ostatni budżet Legii to 141 mln zł tj ca 31 mln euro. Zobacz jaki klub ma poza Polską taki budżet ma i wtedy możemy podyskutować.
Marszałek Polski
  • 1 / 0
"Widzę, że za okupacji chętnie współpracowałbyś z okupantem bo to byłoby bezpieczne, zapewniało egzystencję. "
Zbylu, nie gniewaj się ale żuwno zrozumiałeś z przekazu i jedziesz w skrajną przesadę.
Ten cytat, którym się posłużyłem pokazuje flop manipulacyjny całą gębą, który polega na skrajności i przesadzie.
Kapitan
  • 2 / 7
Pasja to powinno być kluczowe słowo na 9 kolejek przed końcem ligi.Jestem przekonany że końcówka będzie udana i zakonczy się happyendem. Tylko Legia mistrz
Starszy szeregowy
  • 7 / 0
Mamy 9 punktów więcej niż na koniec zeszłego sezonu - to tak dla złapania perspektywy i docenienia progresu, który w dużej mierze jest dzięki trenerowi.
Zeszly sezon to wypadek przy pracy...nie ma co do niego porównywać tego sezonu.
Gdyby bylo kilka sezonów z rzedu gdzie Legia broni sie przed spadkiem, to tak...
Do tego dochodzi brak gry w pucharach.
W tej chwili Legia powinna być na równo z Rakowem, za frajersko stracone pkt odpowiada tez trener.
Zadna sztuka nie jest ta pozycja która Legia zajmuje.
Major
  • 0 / 0
"Zeszly sezon to wypadek przy pracy..."
Tak. Jednorazowy awans do pucharów za Miodka, to wypadek przy pracy jego samodzielnych rządów.
Trenerze wykorzystać solidnie ta przerwę i przygotować się na maxa na ważny mecz z Rakowem.Wczoraj Augustyniak bardzo dobrze zastąpił Jędrzejczyka.
Generał brygady
  • 3 / 11
Na razie Kosta nic w Legii nie osiągnął więc spokojnie z tymi ocenami. Mistrzostwa nie osiągnie, PP może ale wcale nie musi. Co najwyżej II miejsce w zasięgu.
Generał dywizji
  • 4 / 3
Punkty cieszą ale oczy nie są zadowolone ze stylu. Gramy o wynik i na tą chwilę musi to wystarczyć
Generał broni
  • 9 / 4
Idź oglądać Premiership. Oczy będą zadowolone. Ja pozostanę przy męczeniu oczu Legią i e-klapą!
Generał dywizji
  • 2 / 1
Masi a mogę i ja pozostać przy oglądaniu L i ekstraklasy a później skomentować nasz styl?
Marszałek Polski
  • 1 / 0
Bugbug - możesz, ale nie wpadaj w emfazę, bo to jest słabe.
Generał dywizji
  • 0 / 0
alaryk, nie widze tu nic przesadnego. Jakbym napisal, że oczy krwawiły to bym się z Tobą zgodził ;)
Wreszcie odpowiedni trener na Legię. Aż żal mi kibiców Pogoni że nie doceniali Kosty
Generał broni
  • 6 / 3
Aż trzeci w ciągu 20 lat: Berg, Czerczesow i Runjaic. No i Besnik Hasi za LM. Niestety się nie utrzymał.

Pzdr
Marszałek Polski
  • 0 / 5
Jak to czytam miska, to tak sobie myślę, że nie zasługujemy na żadnego trenera.
Kapitan
  • 2 / 4
A ty nie zasługujesz na byciem kibicem Legii!!Nic ci się nie podoba,wiecznie źle .Zastanów się nad oglądaniem i komentowaniem meczy piłkarskich.Moze pilka ale plażowa cie zainteresuje
Dobrze to wygląda, widać w tym wszystkim rękę trenera. Boję się jednak czy ta drużyna, z tą obroną, gotowa jest na europejskie puchary.
Porucznik
  • 2 / 0
Gra w obronie zdecydowanie do poprawy. W każdym meczu głupie, proste błędy. Juniorskie wręcz. Problem w tym, że zdarzają się wszystkim naszym obrońcom i ciężko będzie to wyeliminować, bo to nie tylko jedno ogniwo. To cały łańcuch. Jak nie bezsensowny faul, to prosta strata... W każdym meczu jest kilka takich sytuacji, które bezpośrednio przekładają się na zagrożenie pod naszą bramką. Na szczęście ostatnio nikt tego nie potrafił wykorzystać. Ale jak to ze szczęściem bywa, potrafi się kończyć w najmniej oczekiwanym momencie...
Generał broni
  • 1 / 1
Całkowicie zgadzam się z przedmówcami. Odejście (ewentualne) Jozue skaleczy nas mniej nią Mladena czy Nawrockiego. A z tym musimy się liczyć! Brak nam dobrego stopera i nawet Augustyniak we wczorajszej dyspozycji tego nie zmieni. Lewy bok z Ribeiro i Mladenem jest najlepszy w lidze. Wszołkowi brak za plecami kogoś takiego jak Yuri. Nawrocki ani Rose nie są tak dobrzy technicznie i ofensywni jak Ribeiro. Choc przyznać trzeba, że Portugalczyk ostatnich dwóch meczów błyskotliwie nie zagrał.
Należy szukac środkowego obrońcy i lewego wahadła. Lukę po Józku musi wypełnić Muci i Strzałek. A czy to starczy na puchary? No cóż, jak się nie ma miedzi...
Kapitan
  • 3 / 3
Odejście Josue będzie największą stratą dla Legii o wiele bardziej odczuwalną niż odejście Nawrockiego czy Mladena. Żaden z obecnych zawodników nie zastąpi Josue. Żaden nie jest tak dobry technicznie mając świetny przegląd pola i bardzo dobre podanie za plecy które można wykorzystać w grze pozycyjnej. O wiele łatwiej będzie zastąpić kogoś w defensywie niż takiego pomocnika. Za Maika może grać w tej chwili Ribeiro. Ribiero nie zastąpi Mladena dla wyjaśnienie sprawy. Grał jako wahadłowy i nic nie pokazał. Przykład Augustyniaka pokazuje że defensywny pomocnik może grać w obronie jeśli jest mobilny jak Jędza czy Juranovic. Oczywiście nie dotyczy to każdego zawodnika jak Charatkin i Johannson. Josue to liczby
Marszałek Polski
  • 3 / 1
Przede wszystkim odejście Portugalczyka to większy kłopot niż strata choćby któregoś z obrońców, w tym Nawrockiego. Dlaczego? Bo Josue zastąpić będzie trudniej. Bo sprowadzić na Łazienkowską zawodnika kreatywnego, bardzo dobrego technicznie, z porównywalnym przeglądem pola i porównywalnymi umiejętnościami ogólnie będzie ciężej, zwłaszcza przy ograniczonych środkach budżetowych.
Generał dywizji
  • 1 / 1
Fajna wypowiedź podsumująca pracę drużyny i całego sztabu. "Jesteśmy Legią" Niech to twki w głowach piłkarzy, że tutaj wymaga się nie tylko wyniku, ale i dobrej gry. Teraz skupić się na najbliższym okresie reprezentacji, przepracować sumiennie ten czas i wygrać mecz z Rakowem to nasz obowiązek i wyzwanie.
Porucznik
  • 11 / 1
Jeszcze rok temu braliśmy bęcki z takim Radomiakiem a nawet ze słabszymi ligowcami, więc ci którzy tutaj maja jakieś uwagi do trenera niech się nie ośmieszają i dadzą sobie spokój. Z tą kadrą którą ma wiele lepiej grać nie będziemy zwłaszcza że mam wrażenie że piłka i tak płynniej krąży między naszymi zawodnikami niż to było wcześniej. Chyba wyciska z nich maksimum na ten moment.
Kapitan
  • 5 / 0
Pełna zgoda. Mamy rekordową dziurę budżetową, kadrę najsłabszą od lat a mimo to Runjaic robi cuda już w swoim pierwszym sezonie z tym co tu ma,
Wygrane cieszą, ale jakości w meczach mało.
Kapitan
  • 4 / 0
Trudno o coś więcej przy obecnym stanie osobowym.. 2 miejsce i PP to i tak będzie mega sukces w tym sezonie.
Starszy szeregowy
  • 1 / 1
Ufam, że trener wie co robi i jeszcze będziemy się cieszyć z wygranego tytułu. Seria meczów bez porażki robi wrażenie, ale za nią mistrzostwa nie przyznają. Nie wszystko jest w naszych rękach, trzeba trochę oglądać się na Raków żeby pogubił gdzieś niespodziewanie punkty, ale za 2 tygodnie uważam wszystko się juz ostatecznie rozstrzygnie meczem na Łazienkowskiej.
Gdyby tak dzisiaj Cracovia wygrała z Rakowem a Legia za 2 tygodnie też odniosła by zwycięstwo to strata pkt do nich wynosiła by tylko 3pkt i do rozegrania pozostało by jeszcze 8 kolejek...?
Mimo wszystko drużyna ktora sięgnie po MP wyśrubuje duży dorobek pkt
Co odczuwam, gdy lejce trzyma Kosta?
Spokój.
Bardzo podobnie, gdy widzę w bramce Hładuna.
Podstawowe pytania teraz brzmią: Jakie i kiedy będą wzmocnienia zespołu, zwłaszcza w kontekście ewentualnych odejść Josue i Mladena. Trener ma wizję, wie, do czego dąży, co i jak chce zbudować, ale jeśli zespół będzie osłabiony, a wzmocnienia przyjdą za późno, to początek sezonu (liga i Europa) możemy przespać.
Większość piłkarzy wygląda coraz lepiej. Mecz z Rakowem też da nam odpowiedź, w którym miejscu jesteśmy.
Od 15 spotkań bez przegranej, punktujemy najlepiej od 7 lat a jeden mecz z Rakowem ma pokazać w którym jesteśmy miejscu? A jak byśmy wszystko przegrywali, a wygrali z Rakowem to by oznaczało że jesteśmy super?
Nie o to mi chodziło. Ten mecz pokaże, czy zwycięstwa z ligowymi ekipami dowodzą naszej siły, czy słabości ligi. Miałem na myśli raczej to, czy nasz dystans do Rakowa (pod względem sportowym) się zmniejsza. Nie chodzi mi nawet o punkty.
Generał dywizji
  • 0 / 0
Ale Raków w wielu meczach również wygrał na farcie owszem miał kilka fantastycznych wsytępów chocby przeciwko nam. Nie ujmuję im osięgnięcia, ale nie są nie do pokonania. Porazka z nami może wrzucić im kamyk do ogródka i już tak wesoło nie będzie. Z korupcjorzem też nie będzie dla nich spacerek.
Problem w tym jak mamy się wzmocnić oddając kluczowych piłkarzy? Czyli muszą przyjść lepsi niż josue mladenowic . Czyli na lepsze warunki finansowe. No... łatwo nie będzie. Poza tym Legia powinna mieć tożsamość. To nie może być legia cudzoziemska. Kolejny Serb Hiszpan Portugalczyk? Ciekawe rzeczy o polskiej lidze mówią zacięzni Hiszpanie. Otóż twierdzą że tu jest trudniej więcej walki na boisku. I to się zgadza. Drużyna na ligę i na puchary nie musi być taka sama. Np. Pekhart pasuje do ligi a Carlitos nie bardzo. Tak więc problem wzmocnień jest złożony
Pekhart pasuje do ligi a Carlitos nie bardzo - dziwne tylk ze Carlitos "pasowal" do ligi grajac w Wisle Krakow. Ale grajac w Legii jakos nie pasuje? Lol
Dzięki Kosta! Liczby robią wrażenie. Punktujemy najlepiej od kilku sezonów ale zawsze się jakiś klubik trafi co przeszkadza w zdobyci MP. Poradzimy sobie i z zajezdnią tak jak poradziliśmy sobie z Piastem czy Wisłą. Nie w tym sezonie to w następnym.
Pułkownik
  • 1 / 0
Odnosząc się głównie do tytułu, to z Rakowem trzeba zagrać zdecydowanie lepiej, choć na większość ligi widać że wystarcza taka gra. Idąc trochę dalej, to w Europie będzie potrzeba też więcej jakości. Nie straciliśmy bramki ale obrona nie daje spokoju i pewności. Co drugie dośrodkowanie to zagrożenie. Sam fakt, że Hładun zbiera świetne noty za interwencje mówi, że musiał się wysilać, czyli przeciwnik stworzył zagrożenie.
~Maciej
  • 2 / 1
Martwią mnie tylko 3 rzeczy, Nawrocki ostatnio bardzo złe decyzje podejmuje na boisku, Kapustka bez formy i Josue który w meczu z Rakowem lub Lechem wyleci z boiska z czerwoną kartką.
Marszałek Polski
  • 1 / 2
Fajnie Kosta ze widzisz mankamenty w grze drużyny ale co po niektórzy zawodnicy jakoś lekko podchodzą do swoich obowiązków.
"Mamy 52 punkty i to też w jakiś sposób pokazuje jakość i poziom obecnego zespołu" - slusznie na poziomie eklapy. Czekamy na poprawe jakosci w kontekscie przyszlych rozgrywek w PE! W dlaszym ciagu nie jestem przekonany co do warsztatu trenera ale na pewno w porownianu do "warsztatu" CzM jest wielki postep. Oczywiscie pisze w kontekscie Legii bo dla CzM to za wysokie progi, co juz wielokrotnie udowodnil. A to ze kretacz dostal posade selekcjonera swiadczy o PZPN. Uklady, tepota, korupcja.
Trzeba mieć sporą wiedzę by oceniać warsztat trenera Kosty a nawet selekcjonera Czesia. Zakładam że masz przynajmniej studia trenerskie. A co do poziomu ekstraklasy to jest też sprawa dyskusyjna. Przyjezdni piłkarze jednym głosem mówią ze są raczej zaskoczeni wysokim poziomem trudności. My oceniamy nasze drużyny po wynikach w pucharach. Tylko że one graja w sierpniu gdy zawodnicy są bez formy bez rytmu. Czy nasza Legia była gorsza od levadii tallin? No przecież nie. Za dużo narzekania
Kapitan
  • 2 / 1
Hehe. Dobre sobie . Dla CzM za wysokie progi. Oby inni trenerzy w ciągu 1 roku swoje pracy zdobyli MP i awans do LE jak za 711 dla którego Legia to za wysokie prgi
@Grotyński - odnosnie do Kosty sie wlasciwie nie wypowiadam. Odnosnie do CzM tak - chodzi bardziej o styl, ktory preferuje. Legia inaczej gra bo ma na boisku dominowac a nie bronic sie. Nie trzeba byc orlem aby moc wyciagnac pewne wnioski. Moze zle napisalem ze "wysokie progi" - CzM dobrze sie sprawdza kiedy druzyna gra z przeciwnikiem lepszy. Umiejetnie sie broni. I tyle w temacie. Myslisz ze wszyscy musza miec szkole trenerska aby sie wypowiedziec? A co do reszty - mam takie zdanie i zdania nie zmienie.
@oLo1236 - zle napisalem. Powinno byc bardziej o stylu, ktory nie pasuje do Legii. Pasowal dobrze do gry w PE, tam gdzie gralismy z mocniejszymi druzynami.
Generał dywizji
  • 9 / 0
Cieszy, że trener to widzi, a nie jak poprzednicy zadowolenie tylko z punktów.
Były lepsze Legie, ale z gorszą średnią punktów.
Pułkownik
  • 1 / 1
I jaką Legię wolisz?
Kapitan
  • 0 / 1
Ja tam wolę taką, na której grę patrzy się z przyjemnością. Np. taką jak za czasów Rado, Vadisa, Gui, Nikolica, Prijovica. To ile mamy teraz punktów przy takiej kadrze to cud a raczej kunszt Runjaica.
Kapitan
  • 1 / 1
Co rozumiesz przez ten kunszt?