Zmarł Piotr Rocki. Pogrzeb odbędzie się w sobotę

Piotr Rocki nie żyje. Zmarł w wieku 46 lat. Były piłkarz trafił do szpitala w Bytomiu przez pękniętego tętniaka. Jego stan był krytyczny, utrzymywano go w śpiączce farmakologicznej. Ale to nie wystarczyło. "Rocky" odszedł zbyt szybko. 

Karierę zaczął w stołecznym Polonezie. Potem grał w Marcovii Marki, Polonii Warszawa, Hetmanie Zamość, Górniku Zabrze, Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski czy Odrze Wodzisław Śląski. Do Legii mógł trafić już za czasów trenera Dragomira Okuki. Ostatecznie ściągnięto go na życzenie Jana Urbana. Przy Łazienkowskiej spędził tylko sezon. Zagrał w 30 spotkaniach, w których strzelił cztery gole. Ceniono go za charakter oraz walkę. 

Po Legii, grał na Śląsku. Najpierw dla Podbeskidzia Bielsko-Biała. Potem dla Ruchu Radzionków, GKS-u Tychy, Kolejarza Stróże i Polonii Bytom. Z futbolem pożegnał się w barwach ekipy z Radzionkowa. Ostatnie mecze rozegrał w sezonie 2017/2018. 

W Ekstraklasie Rocki rozegrał łącznie 291 meczów, w których strzelił 44 gole. Łącznie na poziomie centralnym wystąpił w blisko 400 spotkaniach, zdobywając prawie 60 bramek i mając 38 asyst. 

"Rocky", spoczywaj w pokoju. Redakcja Legia.Net składa kondolencje rodzinie i bliskim. 

Pogrzeb Piotra Rockiego odbędzie się 6 czewrca w Zabrzu o godzinie 9:45 w parafii św. Franciszka przy ul. Wolności 446.