Domyślne zdjęcie Legia.Net

Szymon Pawłowski: Chcę prezentować poziom ze sparingów

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

30.07.2011 22:20

(akt. 14.12.2018 00:18)

<p>Szymon Pawłowski jest uważany za jednego z najbardziej wartościowych zawodników, niedzielnego rywala Legii - Zagłębia Lubin. W rozmowie z Legia.Net, stwierdził, że Miedziowi są lepszą ekipą niż choćby w zeszłym sezonie. Podopieczny Jana Urbana wierzy, że Zagłębie jest w stanie ograć legionistów na własnym terenie. Zapraszamy do lektury rozmowy z obecnym kadrowiczem Franciszka Smudy.</p>

Czy Szymon Pawłowski pokaże w najbliższym sezonie, że nie jest wiecznym talentem? Występuje pan w kadrze, ale jednak nie wszystkie występy są na tym reprezentacyjnym poziomie.

 

- Podkreślałem swego czasu, że z powodu kontuzji przez prawie rok nie grałem w piłkę. Po urazie chciałem dojść do pełnej dyspozycji i dlatego mimo propozycji, zdecydowałem się na pozostanie w Lubinie. Ostatnio kontuzje mnie omijały więc forma również była wyższa.

 

Jak zareagował pan na ostatnie powołanie?

 

- Normalnie. Cieszę się, że selekcjoner darzy mnie zaufaniem. Mam nadzieję, że swoją dobrą grą w Ekstraklasie będę udowadniał, że warto na mnie stawiać również w reprezentacji.

 

Liczy pan, że przeciwko Gruzji uda się zagrać w większym wymiarze czasowym niż miało to miejsce podczas spotkania z Francją w Warszawie?

 

- Każdy  piłkarz chciałby w biało-czerwonych barwach, spędzać jak najwięcej czasu na boisku. Na raz może jednak występować tylko jedenastu zawodników i trzeba się pogodzić, że nie zawsze gra się tyle na ile ma się ochotę. Będę się jednak cieszył z każdej minuty spędzonej z orzełkiem na piersi.

 

Jak pan ocenia rewolucję kadrową w Zagłębiu? Przyszli przecież Telichowski, Małkowski, Ganczarczyk czy Sernas...

 

- Już w poprzednim sezonie trener Urban podkreślał, że chce mieć lepszy zespół. Na tę chwile, mogę stwierdzić, że obecna drużyna jest lepsza jakościowo niż ta z poprzednich rozgrywek.

 

Z którym, nowym nabytkiem najlepiej rozumie się pan na boisku?

 

- Na razie jesteśmy na etapie poznawania i zgrywania się. Z czasem zaczniemy się lepiej rozumieć i powinno mi się ze wszystkimi rozumieć i grać jak najlepiej.

 

Świetnie prezentował się pan w okresie przygotowawczym więc czy ta dobra gra przełoży się na niezłe występy w Ekstraklasie?

 

- Wszyscy chcieliby, a już w szczególności ja miałbym ochotę prezentować podobny poziom ze sparingów w rozgrywkach o mistrzostwo kraju.

 

A jak układa się współpraca z trenerem Urbanem?

 

- Bardzo dobrze. Nie będę porównywać go z Markiem Bajorem, ale metody treningowe Urbana są  ciekawe i dużo dają zarówno mnie jak i innym zawodnikom.

 

Postawiliście już sobie cele, o które zamierzacie walczyć?

 

- Ciężko powiedzieć, mamy jednak swoje ambicje. Na pewno satysfakcjonowałoby nas miejsce w górnej połówce tabeli. Wszystko zweryfikują jednak mecze ligowe.

 

Kto powinien walczyć o mistrzostwo? Wisła, Legia, Lech, a może ktoś inny?

 

- Na tę chwilę takie rozważania nie mają sensu. Ciężko przewidywać co przyniesie Ekstraklasa.

 

O co Miedziowi zagrają w niedzielne popołudnie w stolicy?

 

- Oczywiście liczymy na zwycięstwo! Pierwsza kolejka jest wielką niewiadomą, gdyż zespoły są po obozach przygotowawczych, a Legia walczyła jeszcze w Turcji. Na pewno będziemy świeżsi od rywala.

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.