Marc Gual
fot. Marcin Szymczyk

Marc Gual: Wiem, że w Legii będę miał presję

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: as.com

06.06.2023 16:45

(akt. 06.06.2023 16:48)

– Wiem, że w Legii będę miał presję. To normalne, że ludzie oczekują efektywności, kiedy podpisują kontrakt z królem strzelców ekstraklasy – mówił w rozmowie z AS-em nowy napastnik "Wojskowych", Marc Gual.

Ze względu na typ ligi, wiedziałem, że będę się wyróżniał i miał szanse, ale nie wyobrażałem sobie, że zostanę królem strzelców oraz najlepszym napastnikiem. Myślę, że trudno strzelać gole w takim klubie, jak Jagiellonia.

Słynny zwód na zamach? Robiłem to przez całe życie. Wiele osób to zna, ale ja wykonuję to samo. Z racji tego, że dobrze strzelam obiema nogami, mogę zbiegać w którąkolwiek stronę, co zaskakuje obrońców.

W czerwcu (2022 roku – red.) byłem wolny, negocjowałem z portugalską Vizelą i greckim OFI Kreta. Wtedy zadzwoniła do mnie Legia, która chciała, bym dołączył do niej podczas zimowego okienka. Chciałem tego, ponieważ pozwoliłoby mi to zakończyć sezon walcząc o tytuły, ale nie mogłem tego zrobić. Jagiellonia powiedziała, że gdyby mnie straciła, to wiele by wycierpiała, żeby się uratować.

Ostatnie miesiące okazały się trudne. Podpisałem kontrakt z Legią pod koniec stycznia, ale nie mogłem nic powiedzieć. Oglądanie jej meczów, chęć bycia tam i brak takiej możliwości sprawiły, że czekanie było długie – tłumaczył Marc Gual, który jest szczęśliwy, że mógł trafić do klubu powołanego do gry w Europie i walki o tytuły.

W maju Hiszpan zdobył pierwszą bramkę w spotkaniu z Legią w Warszawie, ale jej nie celebrował, co wywołało złość kibiców Jagiellonii. – Jest dużo rywalizacji i powiedzieli, że już myślą o następnym sezonie. Ale to nie ma sensu. Strzeliłem gola, co pokazuje, że jestem profesjonalistą i w każdym meczu daję z siebie 100 procent – wyjaśniał napastnik.

Wiem, że będę pod presją. To normalne, że ludzie, podpisując kontrakt z królem strzelców ekstraklasy, oczekują efektywności. Nie wiem, jak to wszystko się potoczy, ale mam nadzieję, że będę się cieszyć grą i zdobędę przynajmniej 16 bramek, czyli tyle, ile w minionym sezonie. Oby wpadło coś w europejskich pucharach.  

Całą rozmowę z Gualem można przeczytać na as.com.

Polecamy

Komentarze (57)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.