Fot. Mateusz Kostrzewa / legia.com
– To logiczna decyzja, Bartosz Kapustka zasłużył sobie na przedłużenie kontraktu. Przed kontuzją był jednym z najważniejszych zawodników w naszej kadrze. Wierzymy w jego umiejętności i jesteśmy przekonani, że w pełni zdrowia będzie miał tę samą jakość. Liczymy na pomoc Bartka w powrocie na miejsce, które powinien zajmować taki klub jak Legia – mówił dyrektor sportowy "Wojskowych", Jacek Zieliński.
– Jestem szczęśliwy i bardzo doceniam ten ruch ze strony klubu. Mam nadzieję, a wręcz przekonanie, że obie strony na tym skorzystają. Dla mnie to nie jest łatwy moment przez kontuzję, tym bardziej dziękuję klubowi za zaufanie. Wierzę, że jeszcze wiele pięknych momentów przeżyję w Warszawie – opowiadał Bartosz Kapustka.
"Kapi" zerwał więzadło krzyżowe przednie w meczu eliminacji Ligi Mistrzów z Florą Tallinn (21 lipca 2021 roku), kiedy celebrował strzelonego gola. W czasie zabiegu wyczyszczono mu także łąkotkę, co sprawi, że pauza będzie nieco dłuższa. W piątek, 14 stycznia, środkowy pomocnik dotarł na obóz legionistów w Dubaju i będzie kontynuował proces rehabilitacji. Kiedy wróci do gry? Szacowano, że przerwa potrwa 8-9 miesięcy od doznania urazu, czyli do kwietnia.
- Relacje z przygotowań Legii do rundy wiosennej - informacje, foto i wideo
Źródło: legia.com
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
ZalogujPunkty
1063
Fundamentem powyższego scenariusza będzie jednak zdrowie Kapustki. Jeśli ono dopisze, to i zawodnik, i klub (sportowo oraz finansowo) powinien sporo zyskać, a o to przecież obu stronom oraz kibicom Legii chodzi.
Zdrowia i powodzenia Kapi!
I już masz trzy transfery do klubu tej zimy - Sokolowski, Rosołek i Kapustka :)
A wiec duzo zdrowia i jak najszybciej na boisko !
Problem w tym, ze przez wiele tygodni DWOCH OKIENEK TRANSFEROWYCH nie zrobiono nic by zminimalizować skutki tego wydarzenia.
=====================
TYLKO LEGIA !!!