Adam Lyczmański: Żółta kartka dla Jędrzejczyka była optymalną decyzją

Sytuację dla Canal+ ocenił były sędzia, Adam Lyczmański. - Nie powinno się zamieniać jednej kontrowersji w drugą kontrowersję. Dużym błędem było pokazanie sędziemu głównemu tej sytuacji w zwolnionym tempie, to bardzo zaburza prawdziwy obraz sytuacji. Optymalną decyzją była ta pierwsza decyzja sędziego Tomasza Musiała, czyli żółta kartka dla Artura Jędrzejczyka. Nie wiem jak zawodnik Legii miał w tej sytuacji wstać. Próbował się wydostać z tych kleszczy, zawodnik Pogoni Szczecin przytrzymuje mu but. Jędrzejczyk chciał po prostu się podnieść. Być może arbiter zasugerował się reputacją zawodnika, ale nie jest to okoliczność łagodząca. Żółta kartka powinna zostać podtrzymana. Szkoda mi sędziego, sytuacja trudna w ocenie. Stał dość długo przy monitorze i oglądał powtórki, a to świadczy o tym, że miał wątpliwości. A jeśli miał wątpliwości, to jedna kontrowersja została zamieniona w drugą.

Sytuację skomentował też inny były arbiter Marcin Borski. - Myślę, że w przypadku sędziego Frankowskiego i Legii Warszawa możemy założyć, że nie obowiązuje zasada, że VAR nie powinien zamieniać jednej kontrowersji na drugą. Za to bezwzględnie obowiązuje zakaz informowania przez VAR sędziego, że dał 2 żółtą z du...