Do samolotu lecącego w kierunku Aten wsiadło 21 zawodników stołecznej drużyny. Zabrakło m.in. Domagoja Antolicia, który w pierwszym spotkaniu z Atromitosem wyszedł na boisko w podstawowym składzie tworząc trójkąt środkowych pomocników razem z Andre Martinsem i Walerianem Gwilią. Warszawiacy wyruszyli z Lotniska Chopina lotem czarterowym LOT-u realizowanym samolotem Embraer 175 S.
W kadrze zabrakło także kontuzjowanych i dochodzących do zdrowia Williama Remy'ego, Vamary Sanogo, Mateusza Praszelika, Salvadora Agry czy Kacpra Kostorza. W zestawieniu znaleźli się zaś Arvydas Novikovas i Luquinhas, którzy ostatnio zmagali się z pewnymi dolegliwościami zdrowotnymi. Taki los nie spotkał Ivana Obradovicia, który wciąż jest na etapie przygotowywania się do wysiłku na poziomie Ekstraklasy czy meczu eliminacji europejskich pucharów. Do zestawienia nie załapali się młodzieżowcy: Michał Karbownik i Maciej Rosołek.
Legia przed meczem w Atenach miała trzy jednostki treningowe w Warszawie, dziewięciu graczy zagrało też w sobotnim meczu rezerw z Bronią Radom (Cierzniak, Astiz, Obradović, Karbownik, Nagy, Cafu, Jodłowiec, Niezgoda, Rosołek). "Wojskowych" czeka jeszcze wtorkowy trening na boisku Atromitosu. Wcześniej z przedstawicielami mediów spotka się trener Aleksandar Vuković.
Kadra Legii na mecz w Grecji:
Bramkarze: Radosław Cierzniak, Radosław Majecki, Wojciech Muzyk,
Obrońcy: Inaki Astiz, Mateusz Wieteska, Igor Lewczuk, Luis Rocha, Paweł Stolarski, Marko Vesović, Artur Jędrzejczyk,
Pomocnicy: Dominik Nagy, Andre Martins, Cafu, Luquinhas, Tomasz Jodłowiec, Walerian Gwilia, Arvydas Novikovas,
Napastnicy: Carlitos, Sandro Kulenović, Jarosław Niezgoda, Jose Kante,
QUIZ Co wiesz o Legii w europejskich pucharach?
Źródło: Legia.Net
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
ZalogujPunkty
1063
Zgadzam się, że jest to mocno wątpliwa decyzja. Ale Sa Pinto na początku też nieregularnie korzystał z Carlitosa.
Niechęć do Vukivica OK, ale nie zakłamuj rzeczywistości!
A wystarczylo przeczytać artykuł i nie robilbyś gównoburzy bez sensu.
Wygramy więc 1-0 lub zwycięzki remis 1-1. Grecy są po prostu gorsi od nas piłkarsko.
Po serii miażdżących argumentów, wisienką na torcie jest optymistyczna konkluzja:
"Na koniec, coś optymistycznego, bo chociaż po „popisach” naszych drużyn w rundach przedprzedwstępnych europejskich pucharów trudno mieć wiarę w odbudowę naszej klubowej piłki, to jednak desperacko szukam wszelkich pozytywnych śladów. Takim była dla mnie frekwencja na stadionie Lecha w Poznaniu – ponad 32 tysiące widzów. Biorąc pod uwagę czas (wciąż trwają wakacje), naprawdę robi to wrażenie. A dlaczego na stadion przy Bułgarskiej wracają kibice? Bo w pierwszych kolejkach zespół pokazał, że chce mieć styl, próbuje grać atrakcyjną piłkę."
Nie bójmy się, jeśli Legia skompromituje polski futbol wejściem do Ligi Europejskiej po stałych fragmentach, to całe szczęście jest jeszcze Lech, którego mecze oglądają milyjony rodaków w Polsce i w świecie, nie bacząc na jakieś tam kaprysy snobów jak puchary itp.
Zgadza się, pardon. :-)
W ataku to dawno nie mieliśmy takiej biedy.
================================
Jest progres -jak poprawią celowniki to nie musimy się martwić o zwycięstwo. Zresztą już w pierwszym meczu było widać, która drużyna jest lepsza - zabrakło szczęścia.
Tylko LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
===========================
Już chyba powoli przechodzi dołek po przegranym MP - trudno się mówi i jedziemy dalej - będą kolejne MP !!!
Co do meczu to przegrana LEGII byłaby wielką kompromitacją - liczę co najmniej na skromne zwycięstwo i awans do IV rundy. Zostanie już ostatnia IV runda - coraz bliżej LEGII do upragnionej fazy grupowej LE.
Już widzę, jak na jesieni LEGIA gra w fazie grupowej LE a kibice regionalnych klubików oglądają ją w TV i zaciskają zęby i pięści ze złości bo wiadomo, że nam kibicują, ponieważ wszystkie regionalne klubiki odpadły w bardzo dobrym stylu już w II rundzie eliminacji do fazy grupowej LE - hehehe !!!
Tylko LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
Tak na marginesie. Matka cię nie kochała, że używasz takich słów?
Obrony bym nie zmieniał... Vesovic - lewczuk, Jędza -Rocha.
chyba że przesunie Vesovica na skrzydlo, a w jego miejsce Stolarski ..
ale coś mi sie wydaje , że Kule i Novikovas wyjdą w "11"... mimo tego jak grają...
Carlitos za Kulenovicia
Tak to powinno wyglądać i powinno dawać efekty.
Ale już widziałem że monopol na grę ma drewniany Chorwat. Zaraz się okaże że znajdzie się pelikan na niego który zapłaci 4mln€ a w parze z nim odejdzie Carlitos, który ma ambicje by grać a nie grzać ławę u amatora. Wtedy zostaniemy z zajebistym atakiem :)
Byłem przeciwny Vuko na stanowisku trenera, ale kto wie - może tym razem Miodek miał rację? Mimo, że ten wybór wydaje się kompletnie bez sensu i nielogiczny?
Progres jest zauważalny. Może nie aż taki, jakiego chciałby nasz trener, ale jeśli ktoś go nie widzi, to jest ślepy.
Nowy trener dziś i tak cudu nie zrobi i jeśli obecna drużyna z Vuko nie wejdzie do LE, to z nikim innym tez nie wejdzie.
Mam nadzieję się miło rozczarować.
Zawsze powtarzam - trener jest dość nowy. Dopóki nie przepracuje pełnej rundy ja chcę jedynie wyników. Fartem, przypadkiem, przez pomyłki sędziowskie - nieważne. Jeśli wyniki będą się zgadzać, to dopiero od wiosny oczekuję gry efektownej. Na razie ma być efektywna, dowolnymi środkami. Trener je dobiera i za nie odpowiada.
Kulenovic w pierwszym składzie, to jakiś żart.
.a jednak. Pełnił ostatnio ważnym ogniwem w zespole i wiele dał w piereszym meczu z Atromotosem.
Chociaż co innego było pisane gdy podpisał kontrakt, że jest w treningu i gotowy do gry praktycznie od zaraz. Później że będzie gotowy na sierpień...zaraz się okaże że będzie gotowy na pazdziernik
Taki Chuca z Hiszpanii przyszedł do skisły i od razu debiut po kilku dniach, u nas jakies ceregiele...
Czyli wychodzi na to,że tam w klubie pracują ludzie którzy maja pojęcie o jakości ściąganych graczy do klubu.
Najpierw grasowała fota z Gwilią, któremu ktoś robił benyhila. Teraz rządzi fota,na której Carlitoś robi Dominikowi pulduna. Chyba że źle oceniłem kąt natarcia obiektywu i to jest jednak wyciskanie kichawy.
@greckapilka
20 godz.20 godzin temu
Więcej
Ponoć Legia proponowała PAO 800 tysięcy euro za Tasosa Chatzigiovannisa, ale ateński klub odrzucił propozycję.
Pozdrawiam
co Ty tu z tą matematyką:-)? Proszę humanistów nie męczyć różnicami w pojmowaniu różnic :-) Zaraz jakieś rachunki różniczkowe się pojawią;-)
Pozdrawiam
Wiem że Termopile to moralne zwycięstwo Greków walczych jak 1:10 ale jednak przegrana - czego im życzę a niech sobie moralnie wygrają
Ze dwa razy już słyszałem od Vuko, że Obradovic będzie na połowę sierpnia gotowy. Sami nie wiedzą, kiedy będzie.
Pociesza to, że nawet Vadis potrzebował dłuższego czasu, aby dojść do odpowiedniej dyspozycji.